czwartek, 31 lipca 2014

Malowanie lakierem.

Cały tydzień prace szły bardzo oporowo.

Prace polegały przede wszystkim na malowaniu. Malowanie konstrukcji drewnianej lakierem jachtowym. Efekt bardzo zadowalający.


Tym samym lakierem malowałem zrębnicę.



Wiosło, wiosło również pomalowałem lakierem, zamierzałem pokryć olejem ale z rozpędu uczyniłem to lakierem. Bardzo mi się podoba, ale ta ocena jest bardzo nieobiektywna :)


Teraz fotka kompletu.




Następnym etapem prac i chyba już końcowym przed założeniem poszycia było wiercenie otworów w zrębnicy na całym obwodzie co 1 cal czyli 2.54cm. Wygładzanie krawędzi otworów i ponownie szlifowanie papierem ściernym o ziarnie 240. Ostatnie i ostateczne trzecie malowanie zrębnicy lakierem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz