Od samego rana moc zajęć związanych z budową kajaka.
W pierwszej kolejności wyrównywanie pilnikiem krawędzi po wierceniu otworów umożliwiających wycięcie miejsca na podłużnice. Następnie szlifowanie papierem ściernym sekcji.
Po zabiegu szlifowania ponownie przykręciłem sekcje 1 i 5 na swoich miejscach i przymocowałem dwie podłużnice.
Na dzień dzisiejszy zrobiłem wstępne, robocze wiązanie. Dokładałem sekcję po sekcji, listwa po listwie. Kajak nabierał kształtów :)))
Niestety zabrakło mi listew do dokończenia wiązania roboczego. Dwie listwy posiadały sęki i nie dało się z nich nic zrobić. Zamówiłem dwie następne :) Czekam zniecierpliwiony :)
Zaczyna mi się podobać, teraz przypomina kajak :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz